wtorek, 02 maja 2017 r., godz. 07:17  |  

Jak upiec smaczny sernik, który robiła babcia? Co dodać do gołąbków, żeby były wyjątkowe? Jak się robi potrawy, które są na zdjęciach w albumach rodzinnych? Już po raz czwarty wybrano najlepsze produkty tradycyjnie przygotowane przez dzieci i młodzież w ramach konkursu "Poszukiwacze smaków", który organizuje Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego.

Zadaniem uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych było wyszukanie w rodzinnych pamiątkach, dokumentach i fotografiach tradycyjnych przepisów znanych w rodzinie od co najmniej dwóch pokoleń. Opis danego produktu, przepis, jego charakterystyczne cechy oraz zdjęcie uczniowie przedstawili na formularzach złożonych w Urzędzie Marszałkowskim.

"Jednym z założeń konkursu jest aktywizacja i zachęcenie uczestników do starania się o wpis ich dań na listę produktów tradycyjnych. Do tej pory autorami 4 spośród 40 produktów umieszczonych na tej liście są właśnie laureaci poprzednich edycji konkursu "Poszukiwacze smaków". Myślę, że to najlepsze uhonorowanie starań młodych uczestników" - mówił wicemarszałek Województwa Zachodniopomorskiego Jarosław Rzepa.

Najwięcej zgłoszeń (42) napłynęło od uczniów szkół podstawowych. "Pierogi z Kresów" Filipa Niczyporuka z Mierzyna zdobyły I miejsce. Ich kształt i wielkość, zdaniem laureata, przypomina ludzkie ucho lub muszle małży. Wyjątkowo miękkie, aromatyczne są po polaniu masłem i podaniu zaraz po ugotowaniu. Dominika Puzio z Kołobrzegu otrzymała II miejsce za "Chleb migdałowy, obecny w jej rodzinie od 5 pokoleń, a Kamila Uglis, również z Kołobrzegu, dzięki "Ziemniaczanym gołąbkom wg. Przepisu prababci Anastazji" dostała III nagrodę.

O miejsca na podium dla szkół gimnazjalnych starało się 10 uczniów. Wyjątkowe uznanie w oczach jury zdobył "Blok czekoladowy z PRL-u" Joanny Szmelter, uczennicy z Gryfic, laureatki I miejsca. Najczęściej serwowany jest w jej domu rodzinnym na święta, urodziny czy imieniny. Dzięki intensywnemu kakaowemu i słodkiemu smakowi jest idealnym rarytasem dla osób lubiących słodycze. Magdalena Lepa z Dygowa za "Gołąbki z kaszą jęczmienną i grzybami w sosie borowikowym" dostała II miejsce, a III zajął "Makownik świąteczny" Urszuli Jäger z Gryfina.

Aleksandra Loga ze Szczecina pokonała 18 rywali i dzięki "Sałatce śledziowej babci Wandy" zdobyła I miejsce w kategorii szkół ponadgimnazjalnych. "Główne składniki sałatki to ziemniaki i śledzie, gdyż są najbardziej sycące, tanie i ogólnodostępne" - informuje laureatka. Łagodną kremową barwę przełamuje wyrazisty, pikantny smak. Uwagę jury zwróciły także potrawy dwóch szczecinianek: "Placek makowy babci Mildy" Katarzyny Płocharczyk, który otrzymał II miejsce oraz "Ucha" Anastazji Wachterowej, które trafiły na miejsce III.

Jury przyznało także 18 wyróżnień. Głównym celem konkursu było zainteresowanie młodych ludzi tematyką produktów i potraw tradycyjnych, zainspirowanie do wspólnego rodzinnego gotowania i odkrywania kulinarnego dziedzictwa Pomorza Zachodniego. Może to właśnie któreś z finałowych dań powiększy listę produktów tradycyjnych prowadzoną przez Ministerstwo Rolnictwa I Rozwoju Wsi. Wszystko w rękach młodych poszukiwaczy smaków.