środa, 15 lutego 2023 r., godz. 08:26  |  

W nocy z 11 na 12 lutego w gminie Kołbaskowo doszło do policyjnego pościgu z udziałem mierzyńskich policjantów. W Przecławiu funkcjonariusze ruchu drogowego w ramach prowadzonych działań chcieli skontrolować samochód marki BMW. Kierowca zamiast zatrzymać pojazd, przyśpieszył i zaczął uciekać drogą krajową w kierunku Kołbaskowa. Policjanci wezwali wsparcie i rozpoczęli pościg używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych.

Podczas pościgu pirat drogowy w niedozwolonym miejscu rozpoczął manewr wyprzedzania i stracił panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło w stojący przy drodze znak, zjechało w przydrożny rów i zaczęło koziołkować. Następnie zatrzymało się na bocznej drodze technicznej. 44-latek wybiegł z pojazdu i kontynuował ucieczkę pieszo.

Kiedy mundurowi podbiegli do samochodu zobaczyli, że w środku znajduje się kobieta z 7-letnim dzieckiem. Policjanci niezwłocznie udzielili im pomocy, pomogli wydostać się z wraku samochodu i wezwali załogę pogotowia ratunkowego. Na szczęście pasażerowie nie wymagali hospitalizacji. Kolejne patrole policji skierowały się w stronę uciekającego mężczyzny.

W poszukiwaniach wzięli też udział przewodnik z psem tropiącym oraz załoga prewencyjna ze Szczecina. Kierowca został schwytany w zaroślach przy autostradzie A6. Jak się później okazało, 44-latek uciekał ponieważ miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

"Złamanie zakazu sądowego, ucieczka przed policyjną kontrolą, spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym - te czyny zagrożone są wysoką grzywną oraz karą do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd również w takim przypadku może orzec zakaz prowadzenia pojazdów nawet na okres 15 lat" - informuje mł. asp. Anna Kaźmierczak z Komendy Powiatowej Policji w Policach.