czwartek, 22 września 2022 r., godz. 10:12  |  

Do zdarzenia doszło w środę, 21 września. Pod dom starszego małżeństwa z Dobrej podjechał dostawczy mercedes, którego rejestracja zaczynała się od liter DW. Wysiadło z niego trzech mężczyzn prawdopodobnie romskiego pochodzenia. Łamaną polszczyzną przywitali się z gospodarzami i przyglądając się dachowi stwierdzili, że niezbędna jest wymiana rynien. Zaproponowali swoje usługi. Najpierw podali kwotę 800 zł za całość prac, następnie 600 zł, a kiedy małżeństwo nadal nie chciało się zgodzić, zbili cenę do 250 zł za materiał i robociznę.

Kiedy jeden z mężczyzn negocjował jeszcze cenę, drugi wszedł po drabinie na dach i zaczął już zrywać stare rynny. Robotnicy na początku byli bardzo mili. Opowiadali o swoich rodzinach i mówili, że pochodzą ze Słowenii. Jednocześnie zaglądali przez okna do wnętrza domu.

Na szczęście gospodarze skontaktowali się ze swoją córką. Kobieta nabrała podejrzeń i natychmiast przyjechała do rodziców. Porozmawiała z robotnikami na temat ich pracy i materiałów. Mężczyźni wykonali część prac i postanowili wrócić następnego dnia, aby dokończyć montaż nowych rynien i rozliczyć się z gospodarzami.

W międzyczasie córka wezwała fachowca, który ocenił prace. Zauważył, że rynny były bardzo słabej jakości, a robotę wykonano niechlujnie.

Następnego dnia rano mężczyźni wrócili. Dokończyli pracę i zażądali wielokrotnie więcej za swoje usługi. Po pytaniu skąd nagle zmiana ceny stwierdzili, że 250 zł było za metr położenia rynien, a nie za całość prac. Córka gospodarzy odmówiła zapłaty o wiele większej kwoty, a wtedy mężczyźni stali się agresywni. Kobieta wraz z rodzicami zamknęła się w domu i zadzwoniła na policję. Kiedy mężczyźni dowiedzieli się, że jedzie policja uspokoili się, wzięli 250 zł i odjechali. Nie wiadomo jednak czy nie wrócą i nie spróbują wyłudzić większych pieniędzy.

Metoda "na rynnę" staje się niestety coraz bardziej popularna wśród oszustów. Do podobnego zdarzenia doszło w Wołczkowie. Fałszywi fachowcy proponują właścicielom domów wymianę rynien po kosztach, a później żądają kilku tysięcy złotych. Najczęściej składają oferty właścicielowi budynku, który często mieszka samotnie, w ustronnym miejscu albo jest osobą starszą.

Uważajmy na siebie i na osoby starsze. W przypadku konieczności skorzystania z pomocy fachowców wybierajmy sprawdzone firmy. Pamiętajmy, aby przed rozpoczęciem prac zawsze sporządzić umowę, w której, oprócz danych wykonawcy, zawarty zostanie zakres prac, termin ich wykonania oraz koszt. Jeśli w trakcie realizacji umowy okaże się, że trzeba wykonać dodatkowe prace lub na przykład dokupić niezbędne materiały, warto wówczas sporządzić aneks do umowy. Pozwoli to nam uniknąć nieporozumień, a w razie jakichkolwiek niejasności ułatwi nam dochodzenie naszych praw.

Nie wierzmy w "atrakcyjne oferty" i nie działajmy pod presją czasu. Przestrzegamy przed wpuszczaniem do domów nieznanych nam osób. Jeśli macie zawartą umowę z firmą ochroniarską, wezwijcie ich na miejsce. Policja nie może interweniować w momencie kiedy nie doszło do przestępstwa, a wykonywane usługi remontowe noszą znamiona realizacji umowy. Pamiętajmy też, żeby ostrzec swoich rodziców, dziadków czy sąsiadów. Łatwo wpaść w pułapkę oszustów.