środa, 05 czerwca 2019 r., godz. 15:37  |  

Firmy zajmujące się odbiorem odpadów komunalnych żądają coraz większych pieniędzy. Samorządy muszą podnosić mieszkańcom opłaty za śmieci nawet kilkukrotnie. Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, uchwalona przez rząd w 2011 roku, narzuciła samorządom cztery sposoby naliczania opłat: metoda związana z liczbą osób zamieszkujących daną nieruchomość, jednolita opłata dla każdego gospodarstwa domowego, opłata liczona od powierzchni lokalu mieszkalnego oraz opłata oparta na zużyciu wody (używanie wody w gospodarstwie jest powiązane z ilością generowanych odpadów np. gotowanie, sprzątanie; w przypadku wody ogrodowej jest to związane z ilością odpadów biodegradowalnych).

W całej Polsce samorządy przyjęły wymienione metody, niektóre jednak w związku z rosnącymi cenami odbioru śmieci postanowiły dokonać zmian. Przykładem jest podwarszawska gmina Marki, w której firma wywożąca śmieci zażądała 3-krotnie więcej za swoje usługi. Władze gminy musiały znacząco podnieść ceny i dodatkowo postanowiły zmienić sposób naliczania opłat - z metody związanej z liczbą osób zamieszkujących daną nieruchomość na opłatę opartą na zużyciu wody. Ma to być sposób na walkę z oszustami, którzy zaniżają liczbę mieszkańców. Według szacunków urzędników w gminie jest o 6 tysięcy więcej mieszkańców niż osób zgłoszonych w deklaracjach śmieciowych. Metoda oparta na zużyciu wody pozwala na uchwycenie rzeczywistej liczby mieszkańców.

Ustawa śmieciowa narzuciła samorządom wiele ograniczeń i właściwie żadna z metod naliczania opłat za śmieci nie jest doskonała. Ustawa doprowadziła też do monopolu. Firmy wywożące śmieci podzieliły między siebie rynek i teraz dyktują ceny. Podwyżki za śmieci są teraz wszędzie.


Szykują się jednak zmiany w tzw. ustawie śmieciowej. Polski rząd zakłada, że gminy nie będą (tak jak obecnie) ryczałtowo rozliczać się z firmami odbierającymi śmieci. Dotychczasowe przepisy utrudniały lokalnym władzom kontrolę nad rachunkami, co mogło prowadzić do przeszacowania kosztów odbioru odpadów. Po zmianie prawa gminy będą mogły rozliczać się z firmami śmieciowymi np. na podstawie masy odpadów, jakie zostały przekazane do przetworzenia. Projekt znosi też konieczność przekazywania odpadów komunalnych do instalacji regionalnych, co ma podnieść konkurencyjność i wyeliminować praktyki monopolistyczne.

Zgodnie z propozycją nowych przepisów osoby segregujące śmieci mają być promowane. Ma być ustalona sztywna różnica w wielkości opłat, a osoby, które nie segregują śmieci, zapłacą nawet dwa razy więcej.

Promowane ma być także posiadanie kompostowników. Właściciele domów, którzy je posiadają i przetwarzają część odpadów powstających w gospodarstwie, będą mogły mniej płacić za śmieci. Decydować będą o tym gminy w drodze uchwały. Do tej pory nie było to możliwe. Samorządy będą mogły jednak skontrolować właścicieli i jeżeli okaże się, że mimo deklaracji nie kompostują oni odpadów, to stracą upust w opłacie śmieciowej. Ze zwolnienia z części opłaty będą mogli skorzystać ponownie dopiero po pół roku. Pozostaje tylko czekać aż nowe przepisy wejdą w życie.


Podwyżki za odbiór śmieci dotknęły też mieszkańców gminy Dobra. Podczas majowej sesji Rady Gminy Dobra radni przyjęli uchwałę dotyczącą nowych stawek za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Wzrost opłat związany jest z większymi kosztami i nową umową, którą Gmina Dobra podpisała z konsorcjum firm Z.P.H.G. Jumar Julian Maruszewski i Remondis Szczecin Sp. z o.o. wyłonionym w przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych na terenie gminy Dobra.

Zgodnie z nowymi stawkami, które mają się nie zmienić do 31 grudnia 2022 r. (na taki okres podpisano umowę z firmami Jumar i Remondis Szczecin), w przypadku segregacji śmieci zapłacimy opłatę w wysokości 4,80 zł za 1 m3 wody (dotychczas 4,30 zł). Przy braku segregacji nowa stawka wyniesie 9 zł za 1 m3 (dotychczas 6,60 zł). Znacząco wzrośnie stawka opłaty liczona za 1 metr sześcienny wody bezpowrotnie zużytej i teraz wynosić będzie 2 zł (dotychczas 10 groszy) - dla osób segregujących i niesegregujących śmieci. Poprzednie ceny obowiązywały od 2013 roku.

Porównując ceny np. ze Świnoujściem, gdzie również obowiązuje opłata oparta na zużyciu wody i kilka dni temu radni zadecydowali o podwyżce, przy segregacji śmieci mieszkańcy zapłacą 5,93 zł za każdy 1 m3 zużytej wody (Gmina Dobra - 4,80 zł). Osoby, które nie segregują śmieci, zapłacą 11,86 zł za każdy 1 m3 zużytej wody (Gmina Dobra - 9,00 zł). W przypadku wody bezpowrotnie zużytej (tzw. ogrodowej) przy segregacji śmieci mieszkańcy Świnoujścia zapłacą 1 zł za każdy 1 m3 zużytej wody (Gmina Dobra - 2 zł), a bez segregacji: 2 zł (Gmina Dobra - 2 zł). Zakładając, że więcej zużywa się wody bytowej niż ogrodowej, mieszkańcy Świnoujścia zapłacą więcej niż mieszkańcy gminy Dobra.