Zaloguj się | Rejestracja

Wywiad z Edytą Sztylc

piątek, 12 sierpnia 2016 r., godz. 05:28  |  Wersja do druku

Zapraszamy na wywiad z Edytą Sztylc z filii bibliotecznej w Mierzynie. Rozmawiamy o tym czy zawód bibliotekarza jest ciekawy, co najczęściej wypożyczają czytelnicy, o spotkaniach z interesującymi pisarzami oraz jakie książki warto przeczytać w wakacje.



Lubi Pani swój zawód?
Choć każdy zawód, tak jak i praca bibliotekarza, ma swoje blaski i cienie to lubię swoją pracę. Lubię książki i swoisty klimat biblioteki. Co jest natomiast najciekawsze w pracy w bibliotece? Pewnie wiele osób pomyśli, że to właśnie książki, dostęp do nich i możliwość nieustannego czytania. Być może sprawię niektórym zawód, ale nie do końca tak jest. Biblioteka to nie tylko książki, to przede wszystkim ludzie. Żadna książka nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z drugą osobą, ale może być świetnym pretekstem do rozmowy i dyskusji. Ogromną przyjemność sprawia mi właśnie rozmowa o książkach, co czynię nie tylko na spotkaniach Dyskusyjnych Klubów Książki, ale również podczas indywidualnych spotkań w bibliotece. Jeszcze większą frajdę sprawia mi ostatnio organizacja spotkań autorskich, zwłaszcza kiedy widzę, że jest zainteresowanie ze strony czytelników. Obcowanie z literaturą, jej twórcami i odbiorcami to największy rarytas.

Jakie książki wypożyczają mieszkańcy w bibliotece w Mierzynie?

Szczególnym zainteresowaniem cieszą się dziś powieści kryminalne i sensacyjne. Literatura kobieca również permanentnie przewija się przez ręce czytelniczek. Ogromne „bum” w ostatnich latach zrobiła natomiast literatura polska. Od ponad roku w bibliotece na specjalnej półce prezentowane są również książki naszych lokalnych pisarzy - i to są bestsellery. Okazuje się że chętnie czytamy „powieści z naszego podwórka”. Na książki Leszka Hermana, Marka Stelara, Doroty Schrammek czy Wojciecha Burgera trzeba było niejednokrotnie czekać w kolejce. Oczywiście nie brakuje też miłośników literatury historycznej, podróżniczej, biograficznej, reportażu czy fantastyki. Nieco młodsi użytkownicy biblioteki mają równie zróżnicowane gusta czytelnicze. Dokładam więc swoich starań w doborze literatury, by każdy mógł znaleźć w naszej bibliotece coś co go zainteresuje.

Filia biblioteczna w Mierzynie słynie ze spotkań z interesującymi pisarzami. Z jakimi twórcami mieszkańcy gminy będą mieli okazje spotkać się w najbliższym czasie?
Wciąż szukam, koresponduję i rozmawiam z autorami. W planach spotkanie z niedawno debiutującym autorem książek sensacyjno-kryminalnych lub podróżnikiem. Ostateczne decyzje czekają jednak jeszcze na potwierdzenie. Tymczasem mogę zaprosić wszystkich miłośników dobrej książki na spotkanie z Wojciechem Burgerem, który będzie towarzyszył nam podczas tegorocznych Dożynek. Autora będzie można spotkać na stoisku GCKIB. Tam też zapraszamy na kiermasz taniej książki i konkurs, a do zdobycia 6 książek W. Burgera, które autor wręczy osobiście zwycięzcom. Miłośników „Sedinum” mogę natomiast już dziś zaprosić na kolejne spotkanie z Leszkiem Hermanem. Niestety terminu jeszcze nie znamy. Czekamy bowiem aż ukaże się kolejna bestsellerowa powieść tego autora.

Reklamy Google:



Które z przygotowanych przez Panią spotkań autorskich najbardziej zapadło Pani w pamięć?

Trudne pytanie. Mogłabym powiedzieć które było najzabawniejsze, które pierwsze, w którym uczestniczyło najwięcej osób albo które trwało najdłużej. W pamięci mam jednak wszystkie te spotkania, każde na swój sposób było wyjątkowe i niepowtarzalne. Każde wywołuje dziś we mnie miłe wspomnienie i uśmiech. Wszystkie dostarczały mi też sporej dawki adrenaliny i stresu, pozytywnego stresu. Na każdym z nich byli wyjątkowi ludzie i każde nauczyło mnie czegoś nowego. Pamiętam jednak jak po spotkaniu w kwietniu tego roku otrzymałam wiadomość od jednego z zaproszonych gości, który napisała "Spotkanie było bardzo sympatyczne, a pomysł zaproszenia jednocześnie kilku autorów odważny". Dopiero wtedy zdałam sobie sprawę, co zrobiłam. To nie była jednak odwaga. Zrodził się pomysł a potem to już był tylko skok na głęboką wodę w nieświadomości wszelkich konsekwencji. Ale chyba udało się. Frekwencja dopisała, autorzy chętnie do nas wracają a czytelnicy pytają o kolejne spotkania.
Ważnym osobiście spotkaniem była też dla mnie pierwsza wizyta w bibliotece Wojciecha Burgera, który złamał w moim mniemaniu wszelkie stereotypy dotyczące pisarzy i organizacji spotkań z autorami. Z Markiem Stelarem – było zabawnie i śmiesznie, oj było, a ja mogłam wreszcie zrealizować swoje dziecięce marzenia o roli policjantki.
Z przyjemnością wspominam też przesympatyczne, pełne swobody i rozmów spotkania z autorkami literatury kobiecej. Mam nadzieję że żadne ze spotkań, no chyba że te nieudane, na zawsze pozostaną w mojej pamięci jak również w pamięci czytelników i autorów.

Jakie jeszcze wydarzenia szykuje Pani dla czytelników?
Jeszcze w sierpniu, przed rozpoczęciem roku szkolnego, zapraszam na wakacyjny kiermasz książki i mini „Pchli Targ”. Jeśli ktoś miałby ochotę uczestniczyć, kupić, sprzedać, wymienić swoje „niepotrzebne” rzeczy np. książki, zabawki lub inne drobne przedmioty to zapraszam do kontaktu. Z kolei 3 września zapraszam na Mierzyniankę i „Narodowe Czytanie” z Henrykiem Sienkiewiczem. Czytaniu towarzyszyć będzie wystawa i zabawy, a do rozdania będziemy mieli książki Henryka Sienkiewicza. Jesień w bibliotece upłynie nam natomiast pod hasłem wakacyjnych wspomnień i podróży, prezentowanych w formie wystawy literackiej. Mam nadzieję, że uda się również zorganizować spotkanie autorskie z podróżnikiem. W planach także jesienna akcja „Wszyscy listy piszą”. Najmłodszych czytelników zapraszam 29 września na „Dzień Głośnego Czytania”. Nie obejdzie się także bez konkursów i „Dnia Pluszowego Misia”. Po wakacjach zostaną także wznowione cykliczne zajęcia dla dzieci, na których razem czytamy, bawimy się i tworzymy. Już dziś zapraszam do zapisów.

Przy bibliotece działa Dyskusyjny Klub Książki. Na czym polega jego funkcjonowanie?
Dyskusyjny Klub Książki czyli tzw DKK został założony w 2008 roku z inicjatywy Instytutu Książki. Mamy zatem już osiem lat. Jeszcze trochę a będziemy obchodzić dziesięciolecie - to będzie musiało być coś wyjątkowego. Ale wracam do tematu.
DKK to nic innego jak grupa osób, która spotyka się, aby porozmawiać o książkach, aby poznać nowych autorów, podzielić się własnymi spostrzeżeniami z lektury, uwagami i wrażeniami. Tak naprawdę nikt nie wymaga by uczestnicy prowadzili poważne dyskusje, ani znali się na literaturze. To swobodne spotkania czytelniczek, które nie tylko lubią czytać ale i rozmawiać. Nie jest to jednak obowiązek uczestnictwa w klubie. Nie ma formalnych zapisów ani i obowiązku dyskusji. Czasem można po prostu przyjść posłuchać co inni mają do powiedzenia, zapytać o dobrą książkę a czasem tak zwyczajnie pobyć z innymi. Nasze spotkania niczego nie wymuszają na czytelniku, mają sprawić by każdy czuł się swobodnie i chętnie do nas wracał. Nie wszystkie spotkania odbywają się też w bibliotece. Bywa tek że spotykamy się np przy ognisku, na łonie natury a czasem w kinie.
W zeszłym miesiącu czytelniczki z DKK Mierzyn miały okazję skorzystać z oferty jaką przygotował Instytut Książki z okazji obchodów 10-lecia klubów. Był to sponsorowany pięciodniowy wyjazd do Wrocławia na „Literacki Woodstock”. Zlot miłośników książek był okazją do wielu spotkań z pisarzami. Zaproszeni uczestnicy mogli również wysłuchać licznych prelekcji i wykładów dotyczących literatury. Wśród gości można było spotkać min: Jacka Hugo-Badera, Olgę Tokarczuk, Michała Rusinka, Grzegorza Kasdepka czy też Marka Krajewskiego. Gośćmi specjalnymi imprezy była również Rosa Montero oraz Ildefonso Falcones. Każdy kto ma zatem ochotę, przyłączyć się do nas – zapraszamy na najbliższe spotkanie już 25 sierpnia.

Gdyby miała Pani polecić naszym czytelnikom trzy książki idealne na ostatnie wakacyjne tygodnie, to jakie byłyby to tytuły?
To trudne pytanie. Gdyby chodziło o listę 100 tytułów, to zapewne udałoby mi się w jakiś sposób zadowolić odbiorców, ale spróbuję. Dla żądnych literackich podróży, egzotycznych przygód i mocnych wrażeń polecam książkę „Shantaram” Gregory`ego Davida Robertsa. Na poprawę humoru proponuję „Nienachalną z urody” Marii Czubaszek, a w upalne, letnie dni zapraszam do książek Guillaume Musso. Jeśli jednak nie trafiłam w czyjś gust, a mogę pomóc to zapraszam do biblioteki. Razem na pewno znajdziemy coś interesującego na kolejne wakacyjne dni.

Dziękujemy za rozmowę

Wywiad w skróconej wersji ukazał się w sierpniowym wydaniu Kuriera Lokalnego Gminy Dobra

Masz dodatkowe zdjęcia do tej wiadomości lub widzisz błąd - zgłoś do naszej redakcji
Komentarze: 0

Szukaj w gminie Dobra

polecamy firmy/usługi

kodo

przedszkole_pszczolka.jpg
Akademia Twórczej Edukacji "Pszczółka"
Przedszkole Pszczółka w Mierzynie powstało z myślą stworzenia naturalnego środowiska jak najbliższego dziecku, dające poczucie pewności, akceptacji i bezpieczeństwa. Zapewniamy fachową i troskliwą opiekę, małe grupy zajęciowe, edukację poprzez zabawę. Zadzwoń po więcej informacji: +48 513 867 408.

trawniki.jpg
Zakładanie trawników
Jako firma z kilkunastoletnim doświadczeniem zajmujemy się profesjonalną niwelacją terenu oraz kompleksowym zakładaniem trawników. Chcesz mieć przed domem idealny trawnik? Zadzwoń: +48 501 585 105.
więcej

meble.jpg
Sklepy meblowe
Dom urządza się przez całe życie. Zanim zdecydujesz się o zmianie umeblowania lub dodatków zobacz ofertę sklepów meblowych w gminie Dobra i okolicy. Stoły, krzesła, komplety wypoczynkowe, wyroby renomowanych producentów... więcej

pizzerie.jpg
Czas na pizzę!
Margherita, Capricciosa, a może Meksykańska? Doskwiera Ci mały głód? Szybko zamów przez telefon pizzę lub inne smaczne danie. Sprawdź ofertę wybranych lokali, które dowożą gorące dania... więcej

reklama.jpg
Reklama w portalu
GminaDobra24.pl
Wypróbuj reklamę w portalu GminaDobra24.pl! Oferujemy kilkanaście profesjonalnych form reklamowych: artykuły promowane,
wizytówki, animowane reklamy. Skorzystaj z naszego doświadczenia. Przedstaw ofertę swojej firmy mieszkańcom gminy Dobra... więcej

reklama